Emerytowani rafakowcy uczcili Europejski Dzień Seniora 20 października 2016

80 emerytowanych pracowników RAFAKO spotkało się w czwartek, 20 października, w restauracji Kameralna NOT w Raciborzu, by uczcić Europejski Dzień Seniora. Przy wspólnym biesiadowaniu seniorzy powspominali stare czasy oraz odświeżyli swoje znajomości. Spotkanie seniorów, członków rafakowskich Związków Zawodowych, odbyło się po raz czwarty.

80 emerytowanych pracowników RAFAKO spotkało się w czwartek, 20 października, w restauracji Kameralna NOT w Raciborzu, by uczcić Europejski Dzień Seniora. Przy wspólnym biesiadowaniu seniorzy powspominali stare czasy oraz odświeżyli swoje znajomości. Spotkanie seniorów, członków rafakowskich Związków Zawodowych, odbyło się po raz czwarty.

Koło Emerytów i Rencistów działające przy Związkach Zawodowych NSZZ Pracowników Zakładów Pracy po raz czwarty świętowało Europejski Dzień Seniora. Na uroczysty obiad wraz z deserem przybyło aż 80 seniorów. - Bardzo się cieszymy, że aż tyle osób bierze udział w naszym spotkaniu. To dowód na to, że takie imprezy są ważne i potrzebne w życiu wszystkich osób starszych - mówi Jadwiga Gawlas, przewodnicząca Koła Emerytów i Rencistów w RAFAKO.
Koło Emerytów i Rencistów działające przy Związkach Zawodowych NSZZ Pracowników Zakładów Pracy RAFAKO liczy 135 członków. W uroczystości wziął udział m.in. przedstawiciel Zakładu Działalności Gospodarczej NSZZ Pracowników RAFAKO, który był głównym sponsorem tego spotkania oraz Elżbieta Romaniak członek zarządu rafakowskich Związków Zawodowych.

- Bardzo dziękujemy za pomoc w organizacji spotkania naszym sponsorom. Bez nich, przygotowanie takiego wydarzenia byłoby niemożliwe - mówi J. Gawlas. - Seniorzy chcą się spotykać. Bardzo lubią spędzać czas we własnym towarzystwie. Dzięki takim wydarzeniom mogą spotkać się z osobami, z którymi przepracowali długie lata i powspominać stare czasy. Najstarszą osobą wśród grona rafakowskich seniorów jest pani Janina Augystynowicz, która dzisiaj razem z nami spędza to czwartkowe popołudnie - mówi Tadeusz Marcyanik, przewodniczący NSZZ Pracowników Zakładów Pracy RAFAKO.

Dobre humory i wspaniała atmosfera, dopisywały wszystkim licznie zebranym seniorom. - Takie spotkania to doskonała okazja, by spotkać się ze znajomymi i przyjaciółmi. Na co dzień się nie widzimy tak często. Tutaj wszyscy się dobrze znają, tworzymy wielką rodzinę - powiedział Jan Szarabajko, który 43 lata przepracował w RAFAKO S.A. - To nie prawda, że na emeryturze człowiek musi siedzieć w domu i obierać ziemniaki. Ja na emeryturze odkryłam swoje pasje. Zawsze lubiłam malować, jednak nigdy nie starczało mi na to czasu. Teraz maluję obrazy - doczekałam się nawet małej wystawy moich prac. Piszę również wiersze - mówi z uśmiechem Halina Kisiel z Roszkowa, która 17 lat pracowała w RAFAKO w dziale księgowości.

Seniorzy byli pełni podziwu organizacji wydarzenia. - Już drugi raz świętuje razem z RAFAKO  S.A. dzień seniora i za każdym razem spotkanie jest udane. Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszej imprezy, obiad był bardzo smaczny, a atmosfera jeszcze lepsza. Jednak trochę mi żal, że moje koleżanki z dawnej pracy nie mogły dzisiaj z nami świętować - mówi Maria Oleś z Raciborza, która w RAFAKO zajmowała stanowisko robotnik transportu.